Nowy algorytm Google – BERT
Google przedstawia nowy algorytm – BERT.
W piątek 25 października Google postanowiło wypuścić BERT-a. Co to takiego? BERT czyli skrót od Bidirectional Encoder Representations from Transformers. Jest to nowy algorytm Google, wykorzystujący sztuczną inteligencję, żeby lepiej przetwarzać język naturalny. Zmiana ma na celu jeszcze lepsze dostosowanie treści do zapytań użytkowników i odpowiedzi na pytania, które wpisują w pole wyszukiwarki.
Co to oznacza? Nowy algorytm Google lepiej zrozumie kontekst i oceni niuanse językowe w zapytaniu. Będzie brał też pod uwagę spójniki i przyimki, które przecież często zmieniały sens zapytania, a które wcześniej nie były przez Google brane pod uwagę. Jest spora różnica między np. „pracą z domu” a „pracą przy domu”, a BERT jest po to, aby ten niuans wyłapać.
Google będzie faworyzował zatem artykuły pisane dla ludzi, a nie dla robotów. Koniec z promowaniem stron stworzonych z treściami nasyconymi sztucznymi frazami.
Nowy system będzie globalny, choć został wprowadzony na razie tylko w angielskiej wersji wyszukiwarki. Zastanawia jak też poradzi sobie z niełatwą, polską fleksją.
Zobacz także – Google Discover, czyli wyszukiwanie bez szukania
Jak optymalizować strony pod Google BERT-a?
Oto jest pytanie za milion dolarów. Na SEO-wców padł blady strach. Na pewno nie tak, jak robiono to do tej pory.
Nowy algorytm Google rewolucjonizuje wyszukiwanie, a co za tym idzie pozycjonowanie. Zmiana dotknie zatem w większości fraz długoogonowych zawierających przyimki, zaprzeczenia, zaimki i inne łączniki do tej pory pomijane podczas analizy fraz kluczowych. Modyfikacja taktyki SEO jest nieunikniona.
Najprostszym sposobem na poradzenie sobie z BERT-em jest pisanie naturalnie i dla użytkownika. Więc jeśli twój kontent jest unikatowy i wiarygodny to nowy algorytm Google go wychwyci i umieści wysoko w wynikach wyszukiwania. Nie będzie potrzeby sztucznego umieszczania fraz w tekście. Najważniejsze będzie przekazanie informacji, których twoja grupa docelowa szuka.
Stosowanie naturalnych fraz zamiast sztucznych bez łączników będzie musiało wejść SEO-wcom w krew. Zamiast używać fraz „salon kosmetyczny Zielona Góra” lepiej zastosować „salon kosmetyczny w Zielonej Górze”.
Zobacz także – SVG – nowe podejście do grafik na stronie www
Nowy algorytm Google to przełom w wyszukiwaniu
Zdaniem Google takiego przełomowego update-u nie było od 5 lat, czyli od wprowadzenia opartego na sztucznej inteligencji RankBrain poprawiającego literówki w zapytaniach i znajdującego do nich synonimy.
Szczegóły działania algorytmu i linki do źródeł znajdziesz na Google AI Blog