Dlaczego warto odświeżyć stronę internetową?
Może czas pomyśleć, aby odświeżyć stronę internetową?
Internet rozwinął się w ciągu kilku ostatnich lat bardzo mocno. W 2005 roku jeszcze nikt nie słyszał o Facebook-u, Mapach Google czy YouTube, obecnie ludzie nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez tych internetowych wynalazków. Co chwilę pojawiają się nowe technologie, nowe standardy projektowania stron internetowych czy też nowe funkcjonalności. Jednocześnie zmienia się także oprogramowanie wyszukiwarek. Obecnie dla Google istotne są zupełnie inne cechy strony niż te, które ważne były kiedyś. Dlatego tak ważne jest, aby co parę lat odświeżyć stronę internetową.
Wymagania internautów rosną względem przeglądanych stron internetowych. Kiedyś użytkownicy cierpliwie poszukiwali interesujących ich treści na stronie. Badania wskazują, że obecnie, jeżeli użytkownicy nie znajdą tego, co ich interesuje w przeciągu 3 sekund, opuszczają stronę i googlują dalej.
Strona Twojej firmy istnieje w sieci już jakiś czas? Warto pomyśleć o tym, aby odświeżyć stronę internetową! Jest to przecież wizytówka Twojej firmy, i tak jak wszystko, jej wygląd się starzeje. Odświeżenie szaty graficznej zaleca się co 2-3 lata. Wygląd i funkcjonalność, które w przeszłości mogły budzić zachwyt, dziś mogą okazać się przestarzałe. Potencjalny klient może uznać, że szkoda tracić czas na przestarzałą stronę.
Odświeżenie grafiki strony internetowej, a nawet całego układu jest dużo tańsze od tworzenia nowego serwisu, a efekty takich zmian to m. in.
- zwiększenie sprzedaży,
- wykreowanie odpowiedniego wizerunku,
- zwiększenie ilości powracających internautów,
- wydłużenie czasu wizyt na stronie.
Co poprawia widoczność strony w sieci?
Oczywiście odświeżenie strony internetowej to nie tylko odświeżenie grafiki, ale szereg czynności poprawiających jej widoczność w sieci (w wyszukiwarce Google). Są to między innymi:
- często znaczne przyspieszenie czasu wczytywania strony,
- implementacja statystyk Google Analytics do monitorowania skuteczności wprowadzonych zmian,
- przeanalizowanie układu oraz zawartości podstron celem lepszej prezentacji treści,
- dołożenie mapy Google do strony kontaktu,
- wdrożenie systemu zarządzania treścią, czyli “programu” pozwalającemu na samodzielne zarządzanie publikowanymi na stronie www treściami,
- walidacja zgodnie ze standardami W3C,
- opracowanie strategicznych, z punktu widzenia wyszukiwarki Google atrybutów strony takich jak: meta description, meta title czy meta keywords.
Zanim zdecydujemy się odświeżyć stronę internetową
Zanim podejmiemy się tego, aby odświeżyć stronę internetową, musimy ustalić, co mamy, a czego nam brakuje na obecnej stronie.
Dzisiaj dostępne są bezpłatne narzędzia analityczne (Google Analytics) pozwalające dokładnie zbadać ilość i co bardzo ważne – jakość odwiedzin naszej strony internetowej. Wdrożenie tego narzędzia należy traktować jako pierwsze, najważniejsze zadanie przy odświeżaniu strony internetowej. Google Analytics pozwala nam zorientować się co się dzieje na stronie, czyli np. jak wielu ludzi ją odwiedza, które konkretnie treści uważają za interesujące, w jaki sposób znaleźli naszą stronę internetową, jak długo na niej „siedzą”, czy po przeczytaniu przechodzą na podstronę z kontaktem i wiele, wiele innych wskaźników jakości strony.
Stara witryna nie przynosi korzyści firmie – czyli współczynnik odrzuceń
Jednym z ważniejszych parametrów strony jest tzw. współczynnik odrzuceń, mierzony również przy pomocy Google Analytics. Współczynnik odrzuceń strony internetowej określa procentowo ile osób, odwiedzających daną stronę internetową, opuściło ją po zobaczeniu tylko jednej strony (najczęściej strony głównej). Jeżeli współczynnik odrzuceń jest wysoki i jednocześnie średni czas przebywania na stronie jest niski oznacza to, że strona internetowa jest nieatrakcyjna dla internautów. Nie znajdują na niej informacje, których poszukiwali. Jej obsługa jest skomplikowana, a wygląd najczęściej nie wzbudza zainteresowania. Innymi słowy, zamiast zyskiwać, tracimy potencjalnego klienta i to zazwyczaj na zawsze gdyż 3 Google-owe linki dalej klient znajdzie w końcu, to czego szukał. Przy kolejnej okazji, kliknie właśnie tam wiedząc, że strona konkurencji załatwi jego sprawy szybko i sprawnie w przeciwieństwie do naszej. Jest to problem wielu stron internetowych, które zostały zaprojektowane kilka lat temu. Stron, które są dzisiaj po prostu przestarzałe, a co sprawia, że nie wzbudzają zaufania – najważniejszej cechy w tej formie komunikacji.
Jak internauci rozpoznają przestarzałe strony internetowe?
Internaucie wystarcza jeden rzut oka na stronę internetową, by podjąć decyzję o tym, czy warto ją w ogóle przeglądać. Strony internetowe, których wygląd, użyteczność i funkcjonalność odbiegają od dzisiejszych standardów, są od razu „podejrzane”. To, że nam – właścicielom – witryna się podoba, nie oznacza, że tak samo szybko przypadnie ona do gustu naszym klientom. Jaskrawe, męczące oczy kolory, „jarmarczne”, mrugające elementy graficzne, toporna i nieczytelna czcionka, niekonsekwencja w stosowaniu elementów nawigacyjnych, nielogiczny układ treści, no i brak dobrych statystyk to najczęstsze grzechy główne stron internetowych tworzonych kilka bądź nawet kilkanaście lat temu. Internauta nawet nie doczytał pierwszego akapitu, a już ma dość… Jeżeli marka ma renomę, która jej broni, być może, internauta zostanie chwilę dłużej na jej stronie internetowej, ale specjalnie bym na to nie liczył… a na pewno nie w przypadku klientów, którzy wiedzą czego chcą, a nie wiedzą jeszcze od kogo…
Technologie
Przez ostatnie lata bardzo zmieniły się kanony programowania stron internetowych. Pojawiły się nowe technologie pomagające z jednej strony uatrakcyjnić treści zawarte w witrynie, a z drugiej ułatwiające poruszanie się po stronie.
Dziś, na przykład, bardzo rzadko spotykane są strony Flashowe, które jeszcze do niedawna cieszyły się bardzo dużą popularnością. Dziś z tej technologii korzysta się jedynie w przypadku niektórych elementów strony, np. banerów czy galerii.
Po drodze pojawiły się nowe funkcjonalności, które w chwili obecnej są już standardem:
- przyjazne formularze kontaktowe ułatwiają kontakt i potrafią zaoszczędzić mnóstwo czasu. Poczta może być kierowana bezpośrednio do odpowiedzialnych za dane zadania pracowników,
- mapki na stronie kontaktu zintegrowane z mapami Google. Pozwalają w bardzo prosty sposób wyznaczyć trasę do firmy, pokazują się w stronach wyszukiwania Google po wpisaniu zapytania,
- funkcje wspierające kontakt z potencjalnym klientem jak np. czat z konsultantem, logowanie, konta użytkowników czy komentarze.
Stare strony internetowe najczęściej „nie przewidują” różnorodności urządzeń, na których mogą być wyświetlane. Kiedyś Internet był domeną komputerów z bardzo podobnymi monitorami. Dziś mnogość monitorów i ich rozdzielczości może przyprawić o zawrót głowy. Użytkownicy korzystają z Internetu przy pomocy takich urządzeń jak telefony komórkowe, tablety czy nawet telewizory. Pozostawienie strony internetowej w formie klasycznej, bez automatycznego dostosowywania się do monitora jest przysłowiowym „strzałem we własne kolano”. Zatem jeśli Twoja strona internetowa nie jest dostosowana do wyświetlania na urządzeniach mobilnych, to jest to znak, że należy odświeżyć jej wygląd i zrobić ją responsywną. Dostosowanie witryny pod różne rozdzielczości wypływa także na pozycjonowanie Twojej strony. Google faworyzuje strony dostosowane pod mobile. Więcej o takich stronach możesz przeczytać na naszym blogu w artykule Co to jest RWD
Użyteczność, czyli łatwość odnajdywania interesującej nas zawartości
W ostatnim czasie rozwinęła się również nauka o tzw. użyteczności (ang. usability) stron internetowych. Dzisiaj strony internetowe „szyte” są pod konkretne potrzeby konkretnych użytkowników, a nie właściciela. Właściciel doskonale wie jaki produkt sprzedaje, dlatego pewne rzeczy są dla niego oczywiste. Potencjalny klient niekoniecznie posiada taką samą wiedzę. Może czuć się zagubiony wchodząc na Twoją stronę, tym bardziej jeśli strona jest przestarzała.
Użyteczność to również intuicyjna obsługa strony, łatwość nawigowania po stronie, komfort korzystania z formularzy, konfiguratorów produktu czy cenników. Doskonale ujął to Steve Krug w książce „Nie każ mi myśleć!”. Dzisiaj internauta nie chce i wręcz nie powinien zastanawiać się nad zawartością witryny i jej wyglądem. Dzisiaj internauta powinien mieć wszystko „podane na tacy”. Każda chwila internauty spędzona na stronie, którą można streścić pytaniem „i co teraz”, wyprowadza go z równowagi czego efektem jest niezadowolenie. Użytkownik niezadowolony raczej nie skorzysta z naszych usług… a „przekliknie” się tam gdzie wszystko będzie oczywiste, rzetelne i bardziej autentyczne.
Jeżeli internauta gubi się przeglądając stronę internetową, to znaczy, że coś jest nie tak… Steve Krug pisze następująco: “(…) oglądana przeze mnie strona internetowa powinna być, na ile jest to tylko możliwe, zrozumiała, oczywista i niewymagająca dodatkowych objaśnień” (S. Krug, Nie każ mi myśleć!, wyd. II, Helion 2010, s. 23). Tylko taka strona internetowa może być w pełni efektywna. Internauta powinien poruszać się po niej intuicyjnie, bez zastanowienia, niemal automatycznie, wykonywać kolejne czynności, prowadzące go do zdobycia wymaganej informacji.
Odświeżenie treści na stronie internetowej
Dochodzimy do bardzo istotnej sprawy, którą najczęściej chyba zaniedbuje się podczas tworzenia witryn internetowych, czyli treści zawarte na stronie internetowej. Pozornie błaha rzecz, jednak z punktu widzenia efektywności strony internetowej ma ona bardzo duże znaczenie. Treści na stronie to nie tylko teksty, ale także zdjęcia, grafiki czy filmy publikowane na stronie. Sprzedajesz okna? Na Twojej stronie internetowej powinny się znaleźć informacje o produktach, ich zdjęcia, posiadane certyfikaty oraz dane kontaktowe. Użytecznym dodatkiem będzie galeria zdjęć oraz referencje klientów, którzy docenili naszą robotę. Raczej nie ma sensu rozpisywać się o historii przedsiębiorstwa czy opisywać pracowników.
Warto z kolei pomyśleć o umieszczeniu na stronie działu „aktualności”. Dzięki niemu użytkownik dowiaduje się, że firma działa i coś się w niej cały czas dzieje.
Stare, irytujące „kwiatki” na stronach www
Elementami strony internetowej, które niekoniecznie spełniają rolę sprzedażową, a zazwyczaj irytują internautę są takie elementy jak:
- muzyka na stronie (w szczególności jeżeli nie można jej w sposób widoczny wyłączyć),
- nie zawierające treści strony powitalne (tzw. intro),
- galerie zdjęć otwierające się w nowym, kolejnym oknie,
- brak konkretnej oferty, informacji kontaktowych,
- błędy na stronie (a w szczególności ortograficzne),
- długi czas ładowania się strony internetowej.
Internet rozwija się błyskawicznie. Ma to swoje wady i zalety. Przestarzała strona internetowa, zbudowana według starych standardów, zniechęci użytkownika. Możemy tracić klientów, nawet o tym nie wiedząc. Jeżeli posiadamy swoją stronę od lat to warto zastanowić się, czy nadal spełnia ona swoją funkcję. Strona internetowa to podstawowe narzędzie marketingowe – pamiętaj o tym! Wypełnij formularz kontaktowy i skontaktuj się z nami w sprawie przygotowania nowej strony internetowej dla Twojego biznesu.